9 kwietnia 2014

Z internetu do rzeczywistości. Kobiece awatary Rudowicz

"Przed hejnałem", Radio Kraków, 9 kwietnia 2014

Dla wielbicieli grafiki, portretów i... awatarów krakowska kawiarnia Pauza in Garden przygotowała niespodziankę. Już jutro wernisaż wystawy "Femmes Avatars".


fot. archiwum Dominiki Rudowicz

Gościem Magdaleny Wadowskiej była dziś autorka prac, które tam zobaczymy, Dominika "Kuka" Rudowicz, projektantka grafiki, absolwentka Wydziału Sztuki Uniwersytetu Pedagogicznego i Architektury Wnętrz ASP.

Zakładając konto w serwisie internetowym można zamieścić na nim zdjęcie profilowe. Można zdecydować się na swoje zdjęcie lub awatara. Rudowicz proponuje artystyczną wersję tego drugiego. Przenosi awatary do świata rzeczywistego, z drugiej strony nie ukrywa, że cieszyłaby się, gdyby ktoś korzystał z nich w internecie.

Artystka postanowiła sportretować ważne dla siebie kobiety, osobowości XX w., ale w sposób, w który można zrobić to w wieku XXI. Stworzyła świecące obrazy. – Tworzone kreską wirtualną, która nie istnieje, ale jednak może zaistnieć, dzięki realnym materiałom – mówiła "Kuka". Jak wyglądają świecące prace? – Najlepiej zobaczyć – mówiła – To grafika. Zamknięte jest to w formacie kwadratowym, czyli można powiesić na ścianie. Są świecące, dlatego, że fizycznie to światło istnieje. Podświetlam je, żeby wydobyć wewnętrzny ich format i żeby mogły zaistnieć ciekawiej, inaczej niż zwykły, tradycyjny obraz, olej, płótno.

Na wystawie będzie można zobaczyć dziesięć prac – autoportret oraz portrety: mamy artystki, spokrewnionej z "Kuką" malarki Teresy Rudowicz, Marilyn Monroe, Coco Chanel, Heleny Rubinstein, Madonny i Amy Winehouse. Będą podświetlane. Będą też dwie filcowe prace przedstawiające Fridę Kahlo i Matkę Boską. – To kobiety, które mnie inspirowały i dalej inspirują, które chcę docenić, może wyróżnić – mówiła autorka.

Wernisaż wystawy 10 kwietnia o godz. 19 w kawiarni Pauza in Garden Małopolskiego Ogrodu Sztuki przy ul. Rajskiej 12. Wystawa potrwa do 10 maja.


wydawca: BK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz