27 marca 2012

Autor „Tanga” doktorem honoris causa UŚ

www.suplement.us.edu.pl, marzec 2012

– Sławomir Mrożek lubi krótkie formy, więc będę mówił krótko – mówił rektor Uniwersytetu Śląskiego prof. Wiesław Banyś podczas uroczystości 23 marca w Teatrze Śląskim. – Wniosek nadania najwyższej godności naszej uczelni jest uzasadniony.


Sławomir Mrożek w Teatrze Śląskim

fot. BK

Laudację wygłosił prof. Marian Kisiel, prodziekan Wydziału Filologicznego UŚ i kierownik Zakładu Literatury Współczesnej. – Sławomira Mrożka nie można zamknąć w definicji. Jest geniuszem literatury – mówił. – Przede wszystkim to wybitny polski dramaturg i prozaik.

Mrożka połączyła z Katowicami miłość. W 1957 roku poznał tutaj swoją pierwszą żonę Marię Obrembę, którą po dwóch latach poślubił, również w Katowicach. – Powinienem wygłosić przemówienie o Śląsku. Będzie to przemówienie prywatne, o mojej pierwszej żonie – mówił wzruszony pisarz. – W roku 1963 wyjechaliśmy do Italii, a ja bez niej nie wyjechałbym nigdy. – Maria Obremba zmarła sześć lat później.

O godz. 17 honorowy doktor spotkał się z czytelnikami w księgarni Matras. Na następny dzień w Teatrze Śląskim zaplanowana została premiera jego sztuki „Kontrakt” w reżyserii Bogdana Cioska.

81-letni autor przyjechał do Katowic w towarzystwie żony Susany Osorio. Debiutował wydanymi w 1953 roku „Opowiadaniami z Trzmielowej Góry” oraz zbiorem opowiadań „Półpancerze praktyczne”. Po wyjeździe za granicę do kraju powrócił w roku 1996. Od czterech lat mieszka w Nicei. Niedawno nakładem Wydawnictwa Literackiego ukazał się w Polsce drugi tom jego „Dziennika”.

BK

1 komentarz:

  1. Własna firma to ciężki kawałek chleba, ale warto. Osobiście korzystam z usługi https://www.credy24.pl/pozyczka-na-samochod/ i co jakiś czas pożyczam jakieś pieniądze, na większe transakcje, ale warto, bo szybko się zwraca ;) Uważam, że z tymi firmami po prostu trzeba dobrze zagadywać.

    OdpowiedzUsuń