To ponad 4 tys. materiałów na różne tematy i w różnej formie, z kilkudziesięciu miejsc w Polsce, głównie z Łodzi, ale też Nowego Jorku, Paryża czy Pekinu. Na zdjęciu notesy w tego okresu
fot. BK
To ponad 4 tys. materiałów na różne tematy i w różnej formie, z kilkudziesięciu miejsc w Polsce, głównie z Łodzi, ale też Nowego Jorku, Paryża czy Pekinu. Na zdjęciu notesy w tego okresu
fot. BK
„Istnieje tylko jeden największy fan Szemranego. Samozwańczo ogłaszam, że jestem nim ja”.
Marta
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz